Smartfony to urządzenia, bez których wiele osób nie wyobraża sobie codziennego funkcjonowania. Służą one bowiem zarówno do komunikowania się, jak i rozrywki czy pracy. Czasami jednak dochodzi do takiej sytuacji, że mimo podłączenia do ładowarki sprzęt nie ładuje się, co wywołuje w nas dużą frustrację. Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele, choć najczęściej jest nim po prostu uszkodzony kabel USB – np. wskutek nadmiernego zginania pod ostrym kątem czy rozciągania. Pozostałe przyczyny zostaną omówione w kolejnym akapicie.
Oprócz uszkodzonego kabla, jednym z najczęstszych powodów nie ładowania się baterii w telefonie jest ładowarka. Pamiętajmy o tym, aby korzystać wyłącznie z oryginalnych modeli uznanych producentów, ponieważ chińskie odpowiedniki niewiadomego pochodzenia często odmawiają posłuszeństwa, a nawet mogą spowodować dodatkową awarię naszego sprzętu. Jeśli nie mamy pewności co do ładowarki, wówczas podłączmy ją do innego telefonu albo dowolnego urządzenia z wejściem USB (np. lampki, tabletu) i zweryfikujmy sprawność działania. Często konieczna jest w takiej sytuacji wymiana złącza. Taką usługę oferuje m.in. https://iclinica.pl/.
Kolejną przyczyną jest uszkodzone gniazdo ładowania w smartfonie (micro USB) – m.in wskutek rozgięcia, zaśniedzenia styków albo oderwania od płyty głównej. Niestety w takiej sytuacji jedynym sensownym rozwiązaniem jest wizyta w profesjonalnym serwisie i wymiana tego elementu na nowy (koszt usługi to między 90 a 120 złotych, w zależności od miejsca). Może się też okazać, że zepsuty jest któryś z podzespołów – przeważnie dotyczy to płyty głównej albo baterii. Aby temu zapobiec, warto korzystać wyłącznie z urządzeń najwyższej klasy. Przykładem jest iPhone X bateria w tym telefonie jest bowiem wyjątkowo wytrzymała.