Sprzęgła hydrokinetyczne stosowane są przy automatycznych skrzyniach biegów. Dzięki temu rozwiązaniu nie musimy samodzielnie ruszać z miejsca, wystarczy zdjąć nogę z hamulca i nacisnąć pedał gazu, a auto samodzielnie ruszy i będzie się rozpędzać. Sprzęgło tego typu nie posiada elementów ciernych, działa na zasadzie ciśnienia oleju hydraulicznego i jego przetłaczania. Teoretycznie więc jest wieczne, jednak w praktyce potrafi się czasem zużyć i uszkodzić. Sprawdzamy, jakie są najczęstsze przyczyny takich awarii.
Olej, który wypełnia sprzęgło hydrokinetyczne podczas jego pracy, to ten sam który znajduje się w skrzyni biegów. Przetłaczany jest on przez pompę, która zaciąga go z miski olejowej. Jeżeli poziom jest zbyt niski, sprzęgło nie zostaje wypełnione w całości i pracuje częściowo na sucho. Powoduje to bardzo szybkie zużywanie się łopatek pompy, dodatkowo olej spienia się i przestaje smarować również samą skrzynię. Dlatego mając auto ze skrzynią automatyczną należy regularnie sprawdzać poziom oleju.
Pojazdy z automatycznymi skrzyniami nie są projektowane do agresywnej jazdy. Jeżdżąc w taki sposób bardzo mocno przeciążamy podzespoły skrzyni oraz sprzęgła, co może przyczynić się do poważnej awarii. Jeśli przesadzimy, może się okazać, że nie będzie już możliwe przeprowadzenie nawet regeneracji sprzęgła hydrokinetycznego i będziemy musieli kupić nowe, którego cena jest bardzo wysoka. Dlatego też starajmy się jeździć zachowawczo pojazdami z „automatem”, nie powinniśmy też holować bardzo ciężkich przyczep.