Masz w domu małego fana motoryzacji, który marzy o tym, by zostać kierowcą rajdowym na miarę Roberta Kubicy? Zamiast kolejnego resoraka do kolekcji, chciałbyś sprawić mu niebanalny prezent, który wywoła uśmiech na jego twarzy i zapewni mu długie godziny zabawy? Dobrym pomysłem może okazać się zakup symulatora jazdy, dzięki któremu można wziąć udział w wirtualnym wyścigu i poczuć się jak na prawdziwym torze rajdowym. Żaden mały chłopiec nie pogardzi też zdalnie sterowanym samochodem, zwłaszcza takim, któremu niestraszna żadna przeszkoda i bez obaw można bawić się nim w kałużach czy na śniegu. Możesz również pomyśleć o aucie na akumulator dla dziecka.
Auto na akumulator powinno być przede wszystkim bezpieczne i stabilne, a wybór konkretnego modelu uzależniony jest od wieku dziecka. Dla najmłodszych wystarczy auto rozwijające niewielkie prędkości, za to posiadające pilota, którym rodzic może kontrolować jazdę dziecka. Modele dla starszych dzieci są nieco szybsze i mogą osiągać prędkość do 8 km/h. Bardzo istotny jest czas działania auta po naładowaniu – wynosi on zazwyczaj od 30 do 90 minut. Nie bez znaczenia jest atrakcyjny wygląd – mocny, czerwony kolor i sportowy design, jakim może pochwalić się choćby Adui A3 na akumulator, z pewnością spotkają się z uznaniem kolegów z podwórka. Warto też zwrócić uwagę na dodatkowe akcesoria, np. bagażnik czy wejście na odtwarzacz mp3, które z pewnością uatrakcyjnią zabawę.
Biorąc pod uwagę, że zakup auta elektrycznego to wydatek rzędu kilkuset złotych, warto poświęcić nieco czasu na sprawdzenie parametrów różnych modeli i wybrać ten, który najbardziej odpowiada naszym oczekiwaniom. Dzięki temu nasz maluch z pewnością poczuje się jak prawdziwy kierowca rajdowy.